W życiu każdego z nas zdarzają się etapy w życiu, kiedy mamy wrażenie, że „wszystko jest po górkę”. Trudne doświadczenia, stresujące sytuacje czy niesłabnące napięcia generują emocjonalny chaos, z którym ciężko nam funkcjonować. Emocji nie unikniemy, dlatego warto wiedzieć, jak sobie z nimi radzić i mieć przygotowany „wentyl bezpieczeństwa” w słabszych chwilach. Oto kilka prostych, acz niecodziennych, sposobów na umysłowe wyciszenie.
1. Sen
Nasz organizm to właściwie samowystarczalna maszyna, która w większości sytuacji ma zasoby, by poradzić sobie nawet w sytuacjach skrajnych. Silny stres, napięcia, głęboki smutek, żal, wyczerpanie czy rozdrażnienie podlegają pod określone mechanizmy, dzięki którym w większości przypadków samodzielnie wracamy do normalności po upływie odpowiedniej ilości czasu. Jednym ze sposobów naszego organizmu na przeżycie trudnych emocji jest sen, który dosłownie odcina nas od chaotycznych i przygnębiających myśli. Dzięki odpoczynkowi nasz mózg ma szansę się zregenerować i zyskuje siły na szukanie rozwiązań naszych problemów. Jeśli czujesz znużenie, jesteś wykończony ciągłą gonitwą myśli – idź spać. To naprawdę dobra inwestycja w spokój.
2. Kołdra obciążeniowa
Jeśli jesteśmy już w temacie snu, to często w sytuacjach wzmożonego lub trwałego stresu wpadamy w błędne koło – jesteśmy zmęczeni, stresujemy się tym, ile jeszcze mamy do zrobienia lub co czeka nas następnego dnia i w efekcie… cierpimy na bezsenność. Kiedy już zaśniemy, rano mamy problem z wybudzeniem. Ciągłe zmęczenie powoduje narastające napięcia i potęguje frustracje. Co wówczas robić? Możesz wspomóc się kołdrą lub kocem obciążeniowym, który jest specjalistycznym i przebadanym akcesorium w leczeniu zaburzeń snu. Kołdra sensoryczna oddziałuje na nasze receptory skórne, stymulując organizm do pracy w okolicznościach niemal identycznych jak wtedy, gdy jesteśmy przytulani. A co się wtedy dzieje? Ciało otulone przestaje produkować kortyzol, staje się odprężone i zrelaksowane. Możemy użyć kołdry lub koca obciążeniowego podczas snu lub okryć się nim podczas pracy przy biurku.
3. Wir prac domowych
Nie wiesz jak dać ujście negatywnym emocjom? Niejedna pani domu potwierdzi, że nic nie „wybija z głowy” problemów tak, jak ciężka praca w domu. Wbrew pozorom ma to uzasadnienie psychologiczne – skupienie się na czymś innym niż aktualne zmartwienia przyspiesza proces wyciszania i stabilizacji psychicznej. Aktywności takie jak prasowanie, mycie okien, porządki w szafach czy pranie, również wymagają od nas fizycznej i logistycznej pracy, które dla mózgu są stymulujące i wyczerpujące, a przecież lepiej „stracić” siły na uporządkowanie domu niż zamartwianie się. A efekt w postaci czystych wnętrz może nawet poprawi nasz humor i nieco zmieni nastawienie do świata? Z pewnością warto spróbować!
4. Puzzle
Możesz być zaskoczony, jak wiele korzyści niesie za sobą tak prosta czynność! Układanie puzzli możemy śmiało porównać do medytacji, gdyż koncentrując się na jednym zadaniu, bez większego wysiłku wyciszamy nasz organizm. To powoduje, że nasz umysł odsuwa wszystkie inne informacje, którymi normalnie zaprzątnięta jest nasza głowa. W efekcie odpoczywamy i nabieramy dystansu, a to nieodłączny element dbania o równowagę naszej psychiki. Co więcej, układanie podczas układania puzzli obie półkule mózgi – prawa i lewa – pracują równocześnie, a więc aktywizują obszary odpowiedzialne i za logiczne myślenie i kreatywność. W ten sposób ćwiczymy umysł, który być może szybciej poradzi sobie z trapiącymi nas problemami.